Hejka Jedynki,
Dzisiaj w szkole była bardzo ciekawa rzecz. A wiecie jaka? Więc, już wam mówię: Dzisiaj w szkole był test alarmowy, na wszelki wypadek, gdyby faktycznie był pożar, aczkolwiek dziś nie było pożaru. To się zaczęło , gdy na Lekcji Polskiego był bardzo głośny dzwonek. O wiele gorszy, niż myślicie! Prawdopodobnie najgorszy to. był dźwięk, który usłyszałem. Wtedy, wszyscy ze szkoły poszli na dwór. Po tym, ja zadzwoniłem do mojej mamy w sprawie tego, i wtedy to wszystko się skończyło, i poszedłem na WF.
A jakie dziwne rzeczy przydarzyły się WAM w szkole?
-Admin